wtorek, 4 czerwca 2013

Zarekomenduj bloga - zabawa łańcuszkowa

W zamrażarce blogowej kisi się u mnie już kilka łańcuszków, ale temu, do którego zaprosiła mnie Guciamal, postanowiłam jednak dać szansę nieco szybciej.

Zgodnie z zasadami zabawy każdy z nominowanych ma trzy zadania:

- odwiedzić blogi wszystkich pozostałych nominowanych,
- napisać coś pozytywnego o każdym z nich na swoim blogu,
- mile widziane wskazanie kolejnych 10 "szczęśliwców" do zabawy. 


Tak się składa, że przytłaczającą większość blogów nominowanych przez Guciamal już znam i odwiedzam.

1. Lektury Lirael
Dla mnie to idealny blog literacki. Doskonale udokumentowane recenzje, dbałość o szczegóły - także graficzne, a do tego osobisty, lekki styl. No i przyjemna atmosfera w sekcji komentarzy. Lirael jest prawdziwa łowczynią trendów wśród książek zapomnianych. Wiele osób czasem czyta starocie, ale dopiero po jej rekomendacji rzucają się na nie tłumy.




2. Koczowniczkaoksiążkach,
Kolejna skarbnica książek zakurzonych. Warto przejrzeć także archiwalne wpisy i znaleźć rekomendację dla siebie.

3. Sukienkawkropki
Dotychczas mi nieznany. Długie dopracowane posty na temat atrakcji turystycznych północnych Włoch. Będę polecać znajomym mi osobom, które bywają a tamtych okolicach, jako lekturę przed kolejnymi wyprawami.

4. Maniaczytania

Maniaczytania specjalizuje się w literaturze popularnej - tej starszej, i tej klasycznej. Do tego pisze o filmach, książkach dla dzieci przeczytanych z Młodym Czytelnikiem oraz testuje przepisy kulinarne. Największy plus? Życiowe podejście do książek. Mania nie młóci ich cepem zaliczając jedną pozycję po drugiej, tylko często odnosi je do prawdziwego życia.

5. Galeria Kongo
"... o pocieszeniu jakie daje ... hobby; literatura, sztuka afrykańska i fotografia...". Najwięcej tu jednak książek, zwłaszcza Conrada i lektur okołoconradowskich. Mnie "Galeria" onieśmiela erudycją jej gospodarza i oszałamiającą częstotliwością ukazywania się notek. To również miejsce warte odwiedzenia przez tych, którzy mają uczulenie na blogerów-chwalców. Pochwały w Galerii są równie rzadkie, jak białe tygrysy.
 
6. Absolutnie nieperfekcyjna
Może i nieperfekcyjna, ale z dużym darem gawędziarskim, słuchem językowym i niebanalnymi spostrzeżeniami. O książkach, życiu i teatrze. Plus minus w tej kolejności. 

7. Przeczytałamksiążkę
Jeden ze starszych wciąż aktywnych blogów książkowych, przez lata nie obniża poziomu. Żelazna konsekwencja w zamieszczaniu wpisów (niezależnie od okoliczności życiowych), ciekawe spostrzeżenia na temat książek, sporo inicjatyw czytelniczych (wyzwania i tzw. stosikowe losowanie).

8. Słowemmalowane

Autorka potrafi coś, co mnie przerasta - pisać ciekawie o literaturze faktu, zwłaszcza historycznej, nie znaczy to, że stroni od beletrystyki. Jako komentarz dodam tylko, że w tej chwili, zamiast pisać o blogu, grzebię w jego archiwum:).

10.Książkizmojejpółki

Z Karoliną mamy dość zbieżne gusta literackie, więc często zaglądam, w celu porównania wrażeń. Sporo książek na temat Łodzi. Blog chwilowo "na holdzie", ale mam nadzieję, że za jakiś czas autorce uda się wrócić:).


A to moje nominacje, mam nadzieję, że uda się wam znaleźć chwilę na tę zabawę. Starałam się nie wybierać blogów, które już nominował kto inny, stąd brak niektórych "pewniaków".


1. Daleka droga
2. Matulu-matulu
3. Smakołyki alergika
4. Poczytnik
5. Łakomym okiem
6. To przeczytałam 
7. Mój jest ten kawałek podłogi
8. Notatnik kulturalny
9. Dom z papieru
10. Miasto książek


Zapraszam i mam nadzieję, że znajdziecie chwilę czasu choćby do drugiej części zabawy:). 

P.S. Pierwotnie nominowałam jeszcze Czytanki Anki,
ale okazało się, że już została ona nominowana przez Kaye. Stąd przesunięcia na liście:).

34 komentarze:

  1. Uh! co za strzał, prosto w serce :-) i to właśnie wówczas gdy "przyczepiam się" do następnej książki :-) Ale uwagę biorę do serca :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marlow,
      niczego nie zmieniaj. Ostatnio po forach przewijają się etmaty o blogach bez wazeliny, wygląda na to, że przyszedł Twój czas.

      Jakbym była lepsza graficznie to myślałam nawet o jakiejś no-wazelina award:).

      Usuń
    2. To kamień spadł mi z serca - nie zmieniam :-)

      Usuń
  2. Zastanawiam się, kogo najpierw udusić: Ciebie czy Guciamal.;) Jeśli znajdę czas, napiszę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O kurczę, nei wiedzialam, że zostałaś nominowana podwójnie. No to już moich typów nie opisuj, bo się zarobisz po łokcie, nawet, jeśli w ogóle coś będziesz pisać.

      Usuń
    2. Ja Ani nie nominowałam, jak powód do uduszenia wystąpiłam pewnie w roli inicjatora, ale to nie ja nim byłam, a kaye, a właściwie nie ona tylko... już sama nie pamiętam kto. Przyznam, że początkowo też chciałam dusić, a teraz zastanawiam się nad wpisem- Proszę mnie nominować do łańcuszków. Ale czasami taki wpis odbiegający tematycznie od innych jest ciekawym przerywnikiem, no i w końcu nic na siłę. A ja się czuję mile połechtana, że to niby ze względu na mnie wzięłaś udział :) Z przyjemnością przeczytałam twoje zdanie na temat moich ulubionych (kilku z ulubionych) blogów, bowiem podzielam je w całej rozciągłości, a zwrot, że w Galerii prędzej białe tygrysy niż pochwały - :))) i myślę, że za dlatego tak lubimy wizyty u Marlowa.

      Usuń
    3. Gosiu,
      myślę, że czyms mnie musiał uwieść sam łańcuszek. No i zgadzam się, czasem na blogu potrzebne jest "coś zupełnie innego".
      Co do naszego Białego Tygrysa - chyba wolimy blogi krytykanckie, toż takie slodzące notki to te, które potem są komentowane bez czytania!

      Usuń
    4. A co do odpowiedzialności- winę zapewne ponosi jakiś anonimowy Niemiec:).

      Usuń
    5. @ Guciamal

      Zwracam honor, będę dusić Kaye.;)

      @ Iza

      W łańcuszku obezwładniająca jest ilość blogów oraz fakt, że niektóre są totalnie nie z mojej bajki. ;( A o słodzeniu to już same napisałyście.;)

      Usuń
    6. Aj, miało być proszę mnie nie nominować, a nie proszę mnie nominować :)
      Aniu - Honor przyjmuję z honorami.

      Usuń
    7. Aniu,
      opisywanie 18 blogów mogłoby Cię zabić. Przeoczyłam nominację u Kaye, niniejszym zawieszam Twoją kasuję:). Przecież musisz mieć czas na pisanie o książkach:).

      Usuń
    8. No dobrze, mogę być wirtualnie uduszona, jeśli zachodzi taka dziejowa konieczność, chociaż akurat ja nie ośmieliłam się nominować Czytanek Anki ;)

      Usuń
    9. Kaye,
      wczoraj tam mi net mulił, że w końcu nie sprawdziłam, oparłam się na tym, co napisała Guciamal. No trudno.

      Usuń
  3. Dziękuję za zaproszenie:) Znalazłam się w zacnym towarzystwie i przynajmniej na cześć kilku blogujących mogłabym od ręki pisać peany:) Do pozostałych zajrzę z przyjemnością, bo czasem miło jest wytrącić się ze stałej trasy spacerowej. Pozdrawiam wszystkich bawiących się:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bogusiu,
      Ano warto. Wczoraj np. zajadałam się pieczonymi bananami dla alergików-alkoholików. Nie, żebym aspirowała do którwejkolwiek grupy:). Pozdrawim i czekam na Twój post:)

      Usuń
  4. Jak to miło poczytać o sobie miłe rzeczy ;) Ja już też napisałam (zajęło mi to trzy dni ) )

    P.S. ale i tak na następnym spotkaniu będziesz musiała doprecyzować, co miałaś na myśli ;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurczę, wiedziałam, że wyrażam się niezręcznie.
      P.S. Dzięki, za rekomendację na forum:). Pewnei nawet ktoś wszedł i nadział się na wazelinę o JIK-u:).

      Usuń
  5. Iza, dziękuję za wyróżnienie, i to w tak zacnym towarzystwie :)

    Tymczasem jednak wypróbuję "zamrażarkę blogową", zaciekawiona jej istnieniem ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maioofko,
      pamiętaj tylko, aby amrażarkę regularnie oprożniać, na wypadek przerw w dostawie prądu:).
      Aż nie wierzę, że dotychczas nie wypróbowalaś tego urządzenia:).

      Pozdrowienia:).

      Usuń
    2. Iza, staroświecka jestem, ale zasuszałam i na strychu rozwieszałam do tej pory ;)

      Same marudy wytypowałaś swoją drogą, stawia to pod ciekawym kątem Twoje upodobania ;P

      Usuń
    3. Jakoś u entuzjastów nie mogę długo miejsca zagrzać.
      Co do suszenia - masz na myśli niezależne od dostaw prądu notatki odręczne?

      Usuń
  6. Dzięki serdeczne za wyróżnienie!
    zajrzę do wszystkich nominowanych z przyjemnością, zwłaszcza że część dobrze znam :) Ale proszę o wybaczenie - nie przepadam za tego typu zabawami i nie poświęcę na to notki u siebie. Taki już wredny jestem i taką mam zasadę, że nawet własne konkursy jak się skończą zapełniam czymś sensowniejszym - każda notka musi być o czymś...
    przesyłam trochę ciepła (bo pogoda taka że każdemu się przyda) i kilka dobrych aniołów z Krakowa!
    Robert

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z Krakowa? Fajnie, bardzo dziękuję:0. No i dziękuję za odpowiedź. Sama nieczęsto biorę udział w łańcuszkach, więc rozumiem:).

      Usuń
  7. Pokraśniałam z radości, czytając tyle dobrych słów o sobie. Z całego serca dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  8. dziękuję za nominację, tylko muszę znaleźć te przysłowiowe 5 minut:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Lirael,
    wszelkie peany zasłużone:).

    Pani Olu,
    ośmieliłam się wysłać, bo cos tam Pani jeszcze publikuje na Oku. Ale nic na siłę:).

    OdpowiedzUsuń
  10. Iza, bardzo dziękuję za miłe słowo o moim blogu! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koczowniczko,
      a zapomniałam jeszcze dodać specjalnego wyróżnienia za propagwanie Mauriaca, co niniejszym czynię.

      Usuń
    2. O, dziękuję za wyróżnienie :)
      Chętnie czytałabym Mauriaca nadal, ale moja osiedlowa biblioteka pozbyła się jego książek :-(

      Usuń
  11. Dziękuję za miłe słowa!

    OdpowiedzUsuń
  12. Dar gawędziarski? Okej, przemyślę czy dałoby się to jakoś sprytnie wykorzystać. W każdym razie na stare lata do bawienia wnuków opowieściami będzie jak znalazł!:P
    A co do Twojej opinii na temat blogu Marlowa: lepiej bym tego nie ujęła!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Momarta, jak jeszcze rok pokręcisz się po blogosferze, na pewno zaczną się sugestie, żebyś napisała książkę. Każdego "gawędziarza" to prędzej czy później czeka, Bazyl też już się musiał bronić przed atakami.

      Usuń
  13. Liebster Award na tym nie polega c:
    Nie wiem, skąd masz instrukcję, ale na większości blogów chodzi o odpowiadania na 11 zadanych przez nominującego pytań i zadanie kolejnych 11 nominowanym przez siebie.
    Pozdrawiam ♥

    OdpowiedzUsuń